Mordheim - Kampania

konri napisał:

Po co te nerwy, to chyba jednak nie ja biorę to za poważnie...

Sobie nazbierałeś, to się nie dziw. Oberwało Ci się nie tylko za to, tylko za całokształt twórczości. Wyciągniesz wnioski-dogadamy się. Nie wyciągniesz-nie dogadamy się. Nie musimy się lubić. Tylko nie bądź zdziwiony, jak któregoś dnia nie będziesz miał z kim pograć.

Haha, Konrad, ostatnio Twoje posty poprawiają mi humor.

Madness przez dwa "s" się pisze Mimo że Twój post był za długi, to jednak go przeczytałem

Nie no ale mowiac serio to ładnie macie z tą mordą

nie gram w to ale pozwole sobie wypisac swoje żale.peele

banan sie pewnie teraz ucieszy bo napisze długi post, mam nadzieje ze jest tak ciekawy jak długi

na samym poczatku rusza kampania z jakas mega wykokszona armia chaosu by czarek ktora mimo swojego pozornego przegiecia dostaje oklep

non stop chcecie wprowadzac jakies zmiany zasad i nowe przedmioty

czarek jak mu nie wyjdzie jakis rzut na wynik potyczki oglasza wszem i wobec ze "to jest jakies przegiecie" i przerzuca

reszta zamiast zareagowac mowi "dobra tez sobie przerzuce"

tak sie dzieje jak rzucacie przy innych (mozna sobie wyobrazic jak rzucacie jak nie ma nikogo w okolicy)

w sumie nikt nie traci bo kazdy wałuje

pozatym !! zabieracie w h** terenow ktore mi sie przydadza !

na milosc boska ! chcialem sobie wziasc ostatnio drzewka
wy tez (mowie wy jako spolecznosc mordheimowska)
wydało mi sie naturalne ze sie podzielimy , poszedlem odstawic tereny wracam a tam juz ekipa wspinaczkowa na szczyt regału zdobyła szczyt gdzie stały drzewka i długa do stołów.
... przemilczałem to bo nie chcem sie klucic ale skoro sie zaczyna jakas dyskusja i gorzkie zale to postanowilem jednak o tym napisac.
wiec wracajac do drzewek jak i innych terenow ... k.urwa ! co to ma do H*** być ?!
juz nie bede wspominał ze sam te drzewka kupiłem bo świadomie je ofiarowałem dla dobra ogółu na klub ale k*!xA tez chciałbym na nich pograć.
pozatym skoro gracie juz taka pro kampanie na tylu graczy to moze zrobcie składke powiedzmy 10 zł od osoby i usiadzcie ktorejs soboty w klubie i za kupiona za tą kase materiały porobcie tereny typowo do mordy. wyjdzie to z korzyscia dla wszystkich.
i wasze boje beda ciekawsze i terenow bedzie wiecej i nawet ja przyjde pod pozorem pomocy powdychac budaprenu.

pointa ? ... cos zyciowego rzuce ...

ludzie szanujmy sie ! to nie dostawy zarcia na haiti tylko tereny klubowe !

ja się mogę dorzucić tą dyszkę bo to wielkie pieniądze nie są (ale cholera z drugiej strony to 1/8 boksa , a 1/8 boksa to 2,5 figurki , a 2,5 figurki to u skavenów ok. 10pkt mniej do rozstawienia )

A jak bardzo nie chcecie elfickich mieczy dwuręcznych to chociaż dwuraki z Ithilmaru ze zmienioną zasadą, że zamiast dodawać +1 inicjatywy po prostu bicie według normalnej inicjatywy, bo kiego grzyba mi inicjatywa w dwuraku skoro i tak bije zawsze ostatni

Cytat :

bo kiego grzyba mi inicjatywa w dwuraku skoro i tak bije zawsze ostatni

Bo w rozwinięciu można wziąc cechę ( nawet elfem ) "siłacz" która pozwala ci machać dwurakiem bez "bijcia ostatnim". Pozatym po ci dwuraki, twoja banda i tak jest dość przegięta z toną długich łuków .

Cytat :

na samym poczatku rusza kampania z jakas mega wykokszona armia chaosu by czarek ktora mimo swojego pozornego przegiecia dostaje oklep

Jakby wygrywała tobyś narzekał, że jest przegięta . Taką bandę wymyśliłe, taką gram i od graczy narzekań nie słychać.

Cytat :

non stop chcecie wprowadzac jakies zmiany zasad i nowe przedmioty

Policzmy - po 4 tygodniach (licząc te 2 przed feriami ) grania zaproponowano :
- Moją warbandę
- Warbandę shadow warriorów
- Elfickie dwuraki
Faktycznie non stop

Cytat :

czarek jak mu nie wyjdzie jakis rzut na wynik potyczki oglasza wszem i wobec ze "to jest jakies przegiecie" i przerzuca

Raptem zrobiłem tak raz, bo inaczej zostałbym z bezużyteczną bandą. Wiem, wałek i naginanie rzeczywistości. Przezucałem tylko fakt amputacji ręki, nie samego jej zraniania ( czli mój najlepszy wojak i tak opuszcza nastepną bitwę )

Cytat :

pozatym !! zabieracie w h** terenow ktore mi sie przydadza !

To jest gra w mieście - więc siłą rzeczy pożera sporo terenów. Zamiast narzekać zrób więcej .

Cytat :

ludzie szanujmy sie !

Niesamowite - powiedziałeś cos mądrego ! Tu się z tobą zgodzę - kampania ma dawać radosć z grania, i jak sądze tak robi, ale mimo wszystko trochę za dużo kwasów tu wychodzi. Ludzie - spokoju troszkę ! Rozumiem, ze mogą się pojawić rózne komplikacje, i trzeba o tym napisać, ale bez niepotrzebnych wjazdów personlanych, przekleństw i innych działań niegodnych osobom dorosłym lub prawie dorosłym .

Cytat :

konri napisał:
this is madness

Bananovitch napisał:
THIS IS SPARTA!!!

THIS IS MORDHIEM !!!

Cezar napisał:

To jest gra w mieście - więc siłą rzeczy pożera sporo terenów. Zamiast narzekać zrób więcej .

Nie gram z wami, ale tutaj to pojechałeś Potrzebujesz ty, ty sobie dorób. Przyjdę sobie pewnego dnia do klubu po 2 latach absencji i terenów nie będzie? Gdzie moje składki i moje robione turnieje na nie również pracowały? O to to nie!
Jak flejm to flejm No dobra dobra, widziałem emotkę z przymrużonym oczkiem

Ale poważniej, to pamiętam były takie akcje robienia terenów, ostatni jaki pamiętam to bodaj Wroobel z Łosiem organizowali, tyle że ja w Szczecinie wtedy siedziałem :/ Może dałoby się coś takie zorganizować? ale to rozważania na inny dział

Cezar napisał:

Cytat :

bo kiego grzyba mi inicjatywa w dwuraku skoro i tak bije zawsze ostatni

Bo w rozwinięciu można wziąc cechę ( nawet elfem ) "siłacz" która pozwala ci machać dwurakiem bez "bijcia ostatnim". Pozatym po ci dwuraki, twoja banda i tak jest dość przegięta z toną długich łuków .

FAIL. Żaden członek mojej bandy i bohaterowie nie mogą brać umiejętności siłowych (znaczy moge, ale mogę mieć tylko takich 2 elfów i potrzebuje 2 rozwinięci aby mieć siłacza.

[CENZOR MODE: ON]

Drogie "dzieci" - bo wytarmoszę za ucho i wyrzucę z piaskownicy.

Jak zwykle prawda leży po obu stronach - w związku z powyższym szanujmy się wzajemnie.

@Konrad: Nie mieszaj się do garnka w którym nie wiesz co się gotuje

@Cezary i spółka:
Pamiętajcie, że ilość terenów w klubie jest dość ograniczona, a inni też chcą pograć w przyzwoitych warunkach.

@all: Jeśli ktoś się poczuwa do oddani/zrobienia terenów na rzecz klubu - to świetnie i chwała mu za to. Jeśli, ktoś już oddał coś na rzecz klubu to niech nie rości sobie praw do tego.

Pamiętajmy, że nasz klub jest mały i liberalny. Nikt nie musi płacić składek na to żeby w ogóle mieć lokal. Ale w związku z powyższym WSZYSCY musimy mocno nad tym pracować, żeby były stoły, tereny i porządek.

[CENZOR MODE: OFF]

PS: Od tego miejsca wszystkie posty nie związane z kampanią w Mordhaim'a zostaną usunięte.

PS2: I żadnych postów w stylu "No właśnie" .

Jeśli chcecie podyskutować na temat działania klubu - to proszę założyć osobny temat. I pamiętajcie, że forum może odwiedzić ludzie z całego Świata - i nie wiem, czy chcą oglądać nasze kłótnie.

MORALIZATOR MODE OFF

Cytat :

PS2: I żadnych postów w stylu "No właśnie"

No właśnie!!!!

BANA DLA TEGO PANA!!!

Nie mogę nie wrzucić swoich 0,03 PLN bo to, co czytam normalnie mnie o palpitacje serca doprowadza i coraz bardziej tracę ochotę do grania z wami.

Cytat :

To jest gra w mieście - więc siłą rzeczy pożera sporo terenów. Zamiast narzekać zrób więcej Wink .

[ciach]

Do wszystkich Mordowiczów:
Pamiętacie że to jest zabawa i jako taka powinna być traktowana? Bo mam wrażenie, że chyba nie. Macie zbyt duże ciśnienie (jak, nie przymierzając, Wróbel na turnieju Battla). Przestałem grać w kwadraty, bo było tam za dużo niepotrzebnego ciśnieniowania. Chciałem sobie pograć a Mordkę, bo to fajny system i można sobie w niego pograć na lajcie. Ale wy chyba do tego albo nie dorośliście, albo tego nie rozumiecie. W tej grze nie chodzi o to, żeby powiedzieć "ja wygrałem, a ty jesteś cienki jak dupa węża" tylko o to, żeby potem przy pifku/soczku czy co tam pijecie wspominać "a pamiętacie jak swoim assassin adeptem skoczyłem z tego domu na tego shadow warriora i go zadźgałem? To był fuks". A na to ten, który stracił tego SW "fakt, powinieneś skręcić kark. Ale to byłą dobra bitwa". To nie turniej, to kampania. Stąd nie rozumiem waszej postawy. Wybieranie sobie gangu, który ma znaczną przewagę i który najłatwiej na początku wykoksić (konri), jakieś dziwne przerzucania poważnych ran (Czarek) czy w ogóle kłótnie czy dopuścić jakiś gang, czy też nie. Zdawało mi się, że chodzi tu o to, żeby każdy miał przyjemność z grania, a nie wygranie za wszelką cenę i to jak najniższym kosztem. Jeżeli dalej chcecie się tak zachowywać, to wasza sprawa, ale ja, pomimo tego że pograłbym sobie z przyjemnością, w takiej atmosferze grać nie będę-nie chcę sobie psuć humoru ani nikogo power fistem do porządku przywoływać. Jeżeli chcecie się bawić we własnym gronie-to wasza sprawa, ale nie nie bądźcie zaskoczeni tym, że nikt nie będzie was traktował poważnie.

Do Wróbla-to nic osobistego, ale MZ (i pewnie nie tylko moim, ale pewnie nikt się do tego nie przyzna) masz za duże ciśnienie na zwycięstwo, a za małe na samą grę. To, że ktoś jest od Ciebie lepszy, nie znaczy, że oszukuje. Jesteś zajebistym graczem, ale z pewnymi sprawami przesadzasz. I pamiętaj o mojej Warce w sobotę


[ciach]

Nie wybrałem marienburga bo łatwo go wykoksić, tylko dlatego że fluff mi się najbardziej podoba. A poza tym te drzewka nie były nam aż tak potrzebne i jakbym usłyszał że ktoś tak bardzo je chce to bez problemu bym odstąpił.

Prosiłem o nieciachanie

Bananovitch napisał:

Do Wróbla-to nic osobistego, ale MZ (i pewnie nie tylko moim, ale pewnie nikt się do tego nie przyzna) masz za duże ciśnienie na zwycięstwo, a za małe na samą grę. To, że ktoś jest od Ciebie lepszy, nie znaczy, że oszukuje. Jesteś zajebistym graczem, ale z pewnymi sprawami przesadzasz. I pamiętaj o mojej Warce w sobotę

Sory Banan ale nie graliśmy już długo, nie pamiętam kiedy graliśmy ostatnim razem także proszę cię nie wypowiadaj się na mój temat. Sądzę że w całej Polsce jest cała rzesza graczy bardziej kompetentnych w tym temacie od Ciebie. Nigdy nikogo oszustem nie nazwałem anie nie snułem takich wywodów także nie insynuuj na ten temat.

Rozkręcasz jakieś dziwne fleamy na forum a to nie ładnie.

Pamiętam o Warce.

Mogę dojść do kampanii? Będę grac Kultem Opętanych lub Najemnikami z Midenhaim.

Cron napisał:

Mogę dojść do kampanii? Będę grac Kultem Opętanych lub Najemnikami z Midenhaim.

Nie nie możesz...
Jasne, że możesz, tylko się licz z tym, że moi Wojownicy Cienia i Ostland wrubla zrobą z ciebie jeża

Hej szpon ty się tu nie podszywaj pod game-mastera . Oczywiscie, ze może, nawet dostanie mały bonus "na wyrównanie szans" .

To znaczy? Muszę wiedzieć,ponieważ nie wiem czy będę musiał coś dopisywać do bandy?

Nic wielkiego - 2 pkt. doświadczenia i 2 odłamki warpstona za 2 opuszczone kolejki .

No to kto jutro będzie na mordheim (poza tym, że ja jutro i tak gram z orkasem w battla):
-Ja
-Bartek
-Mój kolega (undeady)
-Cord
A Czarek możesz dodrukować kart postaci ??

Chciałbym przypomnieć, że w 40k jest turniej i niech się nikt nie waży zabrać terenów przed rozstawieniem stołów turniejowych lub czegoś zabierać z już rozstawionych.

Spoko spoko... Przecież wiem, że jest turniej i dlatego pytam czy ktoś będzie i chamem takim nie jestem, żeby tereny zabierać ze stołu na którym grają ludzie...

Szczególnie że mogłoby się to skończyć plaskaczem z power fista

To co w tą sobotę wznawiamy kampanię ??
Bo z tego co czytałem to wasze epickie starcie w 40k będzie mało epickie