Liga 2014 WFB

Pasi

-SaH- 8:12 Szczur

No to chyba najdziwniejsza bitwa w całej lidze... Prawie nic mnie nie wychodziło, Szczur pozamiatał mi cały stół poza Generałem (bez kuraka, ale pkt trzymał) a i tak skończyło się na prawie remisie...
Sporo głupich błędów i niepotrzebnych szarż z mojej strony ale i tak nie miało to znaczenia, bo największe krzywdy zrobiliśmy sobie sami.
Ja głupio straciłem Steama (5pkt pary i kaboom) oraz Pegaziste - Szczur odesłał do Warpa żabola...

Przez to bitwa dość dziwna, mam nadzieję jednak że przeciwnik bawił się dobrze - ja na pewno sporo kolejnego doświadczenia.

Została ostatnia bitwa do rozegrania

Bitewka spoko, aczkolwiek wygrana tylko dlatego, że SaH nie miał BSB w rozpie. żaba jednak postanowiła zwiedzać świat warpa więc bitwę kończyliśmy bez magów. WIELKI LUZIK

Przynajmniej szybko się uwinęliśmy Chyba największa zaleta tej bitwy

Ja się nauczyłem na pewno, dlaczego wszyscy piszą żeby 5 kawy trzymać przy dziale, a nawet przed
Cały czas zapominam, że widać przez swoje jednostki i dalej można strzelać I dalej za każdym razem muszę mocno się koncentrować na tym, żeby nie chować się w lasach

Fazik - Gandalf 16:4
W tej grze chciałem ugrać remis, jednakże magia skavenów i powracająca stopa nie dały mi tej szansy. Ostatnia runda zdecydowała o wysokim wyniku, bo niestety skaveńska 13 zjadła mi cały pozostały klocek savage'y, razem z kadrą. Został tylko generał, który w sumie też miał duże szanse na wyparowanie, ale Fazik zapomniał postrzelać latarkami i rzucił nie ten czar co trzeba.
Miałem też pecha z dwoma paczkami skaveńskich scoutów, którym po strzelaniach i magii pozostały po 1 modelu i jeszcze stali robiąc mi problemy na tyłach. Do tego działo zabiło manglera na chwilę przed tym jak miał wejść w doomwheela. Mi z kolei fuksło się z drugim doomwheelem, który na misfire wjechał centralnie przed moje trolle.
Dzięki Fazik.

Podsumowując mój występ w lidze to myślałem, że będzie gorzej. Niespodzianką były dla mnie armie z którymi nigdy do tej pory nie grałem, więc nie za bardzo wiedziałem jaką przyjąć taktykę i jakie oddziały stwarzają zagrożenie. O dziwo klocek savage'y nie jest niezniszczalny co kilka osób udowodniło.
Dzięki za grę.

Zaleś - ja sorki, ale mnie się kocioł w pracy zrobił.
Postaram się jakoś do Ciebie odezwać, może weekend jakoś? Mam numer, ale jak coś piszę też tutaj.

Pozdro!

Zostało parę meczy:

Zaleś vs SaH
Johny vs Bobo
Johny vs Banan - tu widzę czarne chmury nad tym meczem
Bobo vs Banan - te same czarne chmury
Stadej vs Banan - ciekawe jakiego koloru

Bananowe bitwy raczej nie doczekają się rozstrzygnięcia chyba, że wybierzecie się do Zakopanego i przekonacie żonę Banana, że 3 walki ligowe są bardzo ważne na miesiącu miodowym
Więc pytanie do Saha, Zalesia, Johnego i Bobo czy uwiną się do 11 czerwca? nie dograne bitwy wpisuje po 10 i koniec.
W przypadku walk z Bananem jeszcze nie wiem po ile ale chyba po 20 wpiszę, a kolegę Kwaka usunę, jakby w ogóle nie brał udziału.

ja wczoraj wróciłem z delegacji, więc mam nadzieję, że w tą środę będę mógł zapykać, z tym że odp. dam jutro, ok?

Jeżeli chcesz zamknąć ligę do 11 to wpisuj tym co ze mną nie grali 20-0, bo do Koszalina zawijam 16 albo 17 (zależy jak USC się szybko uwinie).

Ja jednak muszę dać ciała... może od nowego sezonu będę bardziej dostępny.
Jak już padło w innym temacie 05.07 mam swoją bibę a czasu mało, więc muszę oddać 0-20.

Jednocześnie, skoro już mam czas napisać, to Bardzo Dziękuję Wszystkim za bitwy i sporą lekcję Battla po 5-6 latach przerwy w dość regularnej grze
Mam nadzieję, że już niebawem będę mógł uczestniczyć w kolejnych potyczkach.

SaH zmieniasz stan cywilny to jakbyś zmienił miejsce zamieszkania na inna planetę
Nie przejmuj się gdzieś mamy Twoje zdjęcie i umieścimy obok Banan w kategorii "lost in time and space"

Ejj, ja nie jestem lost in time...
Ja jestem lost in warp

Spokojnie, to tylko chwilowa "awaria"... Mam nadzieję, albo przynajmniej aż się ewentualne dziedzice nie pojawią

Dziedzice to nie wymówka, Łosiu udowodnił, że można z 2 na raz być na turnieju i nawet zająć 2 miejsce

Podsumowałem naszą ligę, kompletnie o niej zapomniałem.
Oto wyniki:

Ranking:
1. Fazi 166
2. Stadej 147
3. Szczur 138
4. Gandalf 121
5. Johny 114
6. Zaleś 99
6. Windu 99
8. Bobo 93
9. SaH 88
10. Banan 15
11. Kwaku 0

Gratulacje dla Faziego Uroczyste wręczenie przechodniego pucharu jak się Fazi pokaże w Klubie na jakimś turnieju lub da znać, że żyje

Stadej jak mroczniakami wymiótł, no, no szacun. I gratki dla Faziego.

Mroczne Elfy to jest armia z dużym przytupem, ma walnięcie i jeszcze ciężko ją złapać. Poza tym to Stadej to bardzo dobry gracz, nie bez powodu od lat próbuje go zwerbować na DMP. A Fazi to rzeźnik i tyle, on jest po prostu dobry i tyle.