03.06.2015 Nocka

Skoro jest turniej WFB i siedzimy sobie do późna to za namową Wrubla proponuje pograc również w planszówki w końcu nie wszyscy pacynkami żyją, także jak ktoś ma ochotę to zapraszam, przekazać znajomym i heja banana do rana

może napisz na FB to przyjdą jakieś dinozaury

Hej, dałbym radę się ogarnąć na środę i przyjechać do klubu na jakieś 2h. Pożyczy ktoś jakąś armię, czy coś? Widzę, że macie tu jakąś nockę, więc nie chce się wbijać, że tak powiem "na krzywy ryj" w środek imprezy. Odbiór.

Na 2h lepiej przyjść na dłużej, nie wiem czy grasz w WFB ale mogę Ci udostępnić swoją armię na potrzeby turnieju, tzn wersję 2 rozpiski Chaos warriors

Aaa, czyli turniej robicie, to dlatego nocka. Hmmm, nie ma co się bawić, jak mam się tylko 2h, może po prostu tym razem wpadnę pooglądać, pokażę, jak pomalowałem figurki (już czuję tą krytykę ^ ^), a armię mi ktoś pożyczy za tydzień, w następną środę. Póki co, dobrze mi zrobi pooglądać jakieś mecze "na sucho". Może przy okazji mi się jakiś Codex spodoba?

U mnie spełnił się warunek, który uniemożliwia mi przybycie na turniej. Bawcie się dobrze.

Jeszcze raz gratulacje Gandalfie,

Gandalf napisał:

U mnie spełnił się warunek, który uniemożliwia mi przybycie na turniej. Bawcie się dobrze.

Gratuluję i życzę wielu przespanych nocy ;D.

MGM napisał:

Gandalf napisał:

U mnie spełnił się warunek, który uniemożliwia mi przybycie na turniej. Bawcie się dobrze.

Gratuluję i życzę wielu przespanych nocy ;D.

Z pierwszym się to udało i naprawdę się wysypiałem. Zobaczymy jak będzie teraz.
Dzięki wszystkim za życzenia.

Gandalf napisał:

Z pierwszym się to udało i naprawdę się wysypiałem.

Bo mocno śpisz ... i wszędzie .

Ja będę na nocnce...

...w pracy .

jeżeli nocka będzie aż TAK UDANA to może ktoś Cię odwiedzi

Taa... I trafi z monogością promili do naszego vip-rooma

Do której będziecie grali? Zastanawiamy się z kumplem czy by nie przyjechać na planszówki do was

trzeba było wpadać, byliśmy tak do 4:00

Nie wpadliśmy w końcu z mojej winy, gdyż pomyślałem, że głupio by było kręcić się po jednostce wojskowej o północy pytając się gdzie jest zad trolla :]. No nic, następnym razem.